Jak podaje prtal "Biznes Info", już niebawem do naszych rachunków za prąd zostanie doliczona tak zwana opłata mocowa. W związku z tym blisko 13 milionów gospodarstw domowych będzie musiało się przygotować na dodatkowy wydatek rzędu 120-130 złotych w skali roku.

Opłata mocowa uderzy nas po kieszeni

Już na początku przyszłego roku opłata mocowa pojawi się na naszych rachunkach za energię elektryczną. Ta nowa danina ma być przeznazana na nowo powstające elektrownie konwencjonalne, a także na te już działające elektrownie węglowe. Częściowo pieniądze mają być przeznaczane na elektrownie wirtualne, które ograniczają popyt ze strony przemysłu, w sytuacjach, kiedy pojawia się niedobór mocy.

Ustawa, która wprowadziła opłatę mocową została uchwalona przez Parlament w poprzedniej kadencji. Pierwotnie miała ona zostać doliczana do rachunku od października tego roku, jednak decyzją premiera stanie się to dopiero w styczniu. Przesunięcie to ma być spowodowane faktem, że obozowi władzy nie udało się przygotować odpowiednich przepisów.

YouTube

Nieoficjalne przyczyny poślizgu

Część ekspertów jest jednak zdania, że jest to jedynie oficjalny powód, a nieoficjalnie przyczyn przesunięcia wprowadzenia opłaty mocowej należy upatrywać w tym, że rząd liczy na zgodę Unii Europejskiej w zakresie ulgi od opłaty mocowej dla przemysłu ciężkiego.

"Jednak tak się nie stało, a jest to skutek nie najlepszych relacji Polski z Unią Europejską, które ostatnio dotyczą także dekarbonizacji europejskiej gospodarki do 2050 r." - powiedział cytowany przez Polską Agencję Prasową Bartłomiej Derski ekspert portalu "Wysokie Napięcie".

Pixabay

Co sądzicie o wprowadzeniu tej opłaty?

To też może cię zainteresowanie: Media obiegła świetna wiadomość dla seniorów. Prognozy obniżenia emerytur przez koronawirusa nie sprawdziły się

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Jak Agnieszka Woźniak – Starak i Ewa Drzyzga sprawdziły się w nowej roli? Głos na ten temat zabrał Piotr Kraśko

O tym się mówi: Najnowsze informacje o koronawirusie wprost z Warszawy. Następna szkoła z potwierdzonym przypadkiem zakażenia. Lekcje zdalne dla niektórych klas